Była 10:00 a może nawet pozniej. Klaudia zwana jeszcze Werą wypatrywała pierwszej gwiazdki. Za kilka tygodni miała byc Wigilia i Boże Narodzenie a sniegu wciąż nikt nie widział. Tymrazem zima się spozniała. Ale to nie obchodziło dziewczyny. Miała owiele poważniejsze problemy niż snieg! Bardzo chciała się zobaczyc z Piotrkiem... To znaczy z Jakubem. Ale to nie mialo większego znaczenia i tak już nigdy go nie zobaczy... Nagle wpadła na genialny pomysł! Przecież wiedziała w jakim miescie mieszka, znała imię, nazwisko oraz nr. tel! Zadzwonic- nie zadzwoni, ale... Sięgnęła szybko do futerała na laptopa i wyciągnęła urządzenie. Otworzyła go i włączyła. Gdy już się uaktywnił nie czekając na aktualizację oprogramowania wstukała cos prędko w klawiaturę i nacisnęła Enter. Po nie minęło 2 sekundach na ekranie wyskoczyło jej mnostwo linkow. Kliknęła pierwszy i czekała aż się załaduje... Na jej twarzy namalował się usmiech ale po chwili znikł gdy weszła na listę uczniow ostatniego roku liceum Harown i na Jakuba Juhn. Było tam pełno jego oraz rodziny zdjęc. Ale najgorszą fotografią była... Klaudia zamknęła energicznie laptopa i zaczęła płakac. Zakryła twarz rękoma, lecz łzy i wydostały się padając raz jedna raz druga na zamknięty komputer. To co dziewczyna tam zobaczyła, byłoby przerażające dla każdej zakochanej nastolatki straszne! Na ostatnim zdjęciu był Piotro-Jakub z jakąs nieznajomą. Pod fotogafią był podpis: Jedna ze szkolnych par. Oliwia Płodarewska & Jakub Juhn. Przytulali się. Przez następne 30 min Klaudia płakała. Nie zauwarzyła nawe jak na niebie pojawia się 1 gwiazdka, snieg zaczyna padac czy mama przynosi jej kolację. Już nic ją nie obchodziło. Pół leżała tylko na biurku płacząc głosno, aż wszyscy bali się spytac co się stało tylko odchodzili cicho. W pewnym momencie otarła łzy i sięgnęła po komorkę. Doszła do PiotrkoJakuba i kliknęła edytuj. Skasowała napis kochanie i dała były. Początkowo chciała dac wredna swinia co o nikogo nie dba najpierw całuje zdradza i łamie serce, jednak wycofała się. Bez jej swiadomosci z jej policzka popłynęła łza. Odłożyła telefon i położyła się do łożka. Długo nie mogła zapomniec o zdjęciu aż w koncu zasnęła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz